W relacji do... Rozmowa z Marcinem Telegą | Format Net

W relacji do... Rozmowa z Marcinem Telegą | Format Net

„Sztuka nie jest naśladowaniem naturalnej rzeczywistości, lecz stanowi jej metafizyczny suplement postawiony obok niej, dla jej przezwyciężenia.”

Z Marcinem Telegą rozmawia Zyta Misztal v. Blechinger.

Kończyłeś krakowską ASP jako wychowanek profesora Stanisława Rodzińskiego. Mieszkałeś w Niemczech, gdzie również wystawiałeś swoje prace. Podróżowałeś do Indii. Masz za sobą potężne doświadczenie artystyczne, jakim było zmierzenie się z dziełami Ewy Demarczyk. Prowadzisz własną szkołę malarstwa i rysunku. Jesteś perfekcjonistą i pracoholikiem i nie obrażasz się, jeśli ktoś nazywa twoje obrazy „literackimi”. Pozwoliłam sobie w nagłówku zapisu naszej rozmowy umieścić cytat Fryderyka Nietzschego, ponieważ słowa te wskazują na obszar, o którym masz odwagę mówić w kontekście swej twórczości. Aby zrozumieć cię jako artystę, niezbędna jest umiejętność „czytania” na wielu poziomach. Poznawać – to dociekać i zaglądać w głąb. Od czego zatem zaczniemy?

Proponuję, aby zacząć od początku.

 

pdfW relacji do... Rozmowa z Marcinem Telegą | Format Net | PDF1.40 MB

Czytaj więcej na Format-net.pl